Życie wychodzi na zewnątrz – do parków, miejskich bulwarów i restauracyjnych ogródków, gdzie toczy się trochę innym, bardziej beztroskim trybem. Wreszcie, w gorące, letnie popołudnie razem z przyjaciółmi i rodziną sięgamy po orzeźwiające lody – bo nic tak nie zbliża, jak wspólne chwile przy znakomitym deserze.
Dla fanów przyjemności podniebienia
wytrawne
Nie jesteśmy pewni, czy istnieje w ogóle ktoś, kto nie lubi lodów, ale wśród nas, miłośników wina, są rzesze wyznawców lodowych przyjemności. Różnica może być jedynie taka, że jedni zajadają lody mleczne i kremowe, a inni eksplodujące owocowością sorbety. A gdyby tak połączyć nasze ulubione przyjemności – lody i wino – w jeden spektakl letnich smaków? Nie jest to może najłatwiejsze połączenie, ale dobrze dobrane lody i wino będą pysznym deserem i doskonałym zwieńczeniem każdego posiłku.
Wino do chłodnego deseru
Idealne wino do lodów jest dopasowane do kremowej, miękkiej konsystencji lodów, do intensywności ich smaku, kwasowości i oczywiście temperatury. Najlepiej wybierać trunki o świeżej, żywej kompozycji smakowej i te serwowane w niższych temperaturach. Sprawdzają się tutaj szczególnie białe wina słodkie, różowe oraz wina musujące. Najważniejsza wskazówka, o której trzeba pamiętać, to szukanie win o podobnych smakach, co te w pucharkach z lodami. Najwięcej trafionych połączeń dadzą nam szczepy takie jak muscat, a także zinfandel albo riesling z późnych zbiorów. Najchętniej polecamy do lodów schłodzone wina musujące – włoskie prosecco, lambrusco, hiszpańską cavę czy alzacki cremant – tworzą one bardzo zmysłowe połączenie.
Sprawdzony przepis na letnie popołudnie
Deser, który jest kwintesencją słonecznego lata, to sycylijska granita. Co ciekawe, zmrożone kryształki orzeźwiającego soku zmieszanego z cukrem Włosi serwują czasem także na śniadanie w towarzystwie drożdżowej bułeczki. My uwielbiamy granitę z sycylijskich cytryn, którą serwujemy z kieliszkiem zimnego prosecco, np. Tenuta Sant’Anna Prosecco Brut.
Inne udane letnie połączenie to truskawkowe lody i różowe wino. Może to być spokojne, słodkie rosé, ale warto również spróbować Alianca Vinho Verde o wyraźnych cytrusowych aromatach. Dzięki delikatnemu musowaniu efekt chłodzenia jest jeszcze przyjemniejszy, a smak owoców jeszcze bardziej orzeźwiający.
Jeżeli należycie do osób, które lubią eksplorować smaki, postawcie na lody waniliowe – są one jak gotowa do zapisania karta w menu. W tym wypadku wino dobieramy do dodatków, które wzbogacą smak lodów. Jeśli są nimi świeże owoce, to doskonale sprawdzi się słodki muscat, np. Domaine Les Roumanis Muscat St. Jean Minervois albo portugalskie słodkie wino Moscatel de Setubal.
Znane są przypadki lodowych entuzjastów, którzy nie widzą innego słusznego smaku poza pistacjowym. Szanujemy to. Tutaj rekomendujemy pozostanie przy włoskich specjałach i połączenie swojego ukochanego deseru z winem Moscato d’Asti. Mniej ortodoksyjni wyznawcy pistacji docenią smak połączenia z hiszpańską wytrawną cavą, np. Gran Bach Cava.
Na koniec największe wyzwanie wine pairingowe – lody o aromatach kawowych i czekoladowych. Te smaki bardzo często potęgują kwasowość i cierpkość wina, dlatego jeśli nie mamy pod ręką naprawdę słodkiego, likierowego tokaja, to warto pamiętać, że takie połączenie świetnie ratuje słodkie porto, np. Croft Tawny Port.
półwytrawne
wytrawne
